Zanim zaczniesz śpiewać, warto przygotować swoje ciało do tego, co za chwilę się wydarzy. Jak pewnie zauważyliście, głos rozprzestrzenia się w całym ciele – nie tylko tam, gdzie są struny głosowe 
Dlatego bardzo ważne jest to, aby ciało było rozgrzane, przygotowane. Co to znaczy? Za chwilę przedstawimy kilka ćwiczeń, które nam w tym pomogą.
Po co to wszystko?
Pewnie nie raz słyszeliście jak ktoś podczas śpiewania się denerwował i stresował, może sami tego doświadczyliście. Głos przekaże od razu nam wszystkie emocje, które są w nas. Żeby tego uniknąć, lub chociaż zminimalizować oznaki stresu i poddenerwowania warto rozluźnić nasze ciało.
Pamiętaj!
Śpiewanie to nie jest tylko ćwiczenie fizyczne, ale również mentalne – to, co masz w głowie podczas śpiewania ma ogromne znaczenie. Nasze ciało jest naszym instrumentem, najpiękniejszym, ale i też jednym z najtrudniejszych do opanowania. Świadome wykorzystywanie jego potencjału jest bardzo ważne!
Dajmy na przykład wiolonczelę czy gitarę – dźwięk nie tworzy się jedynie poprzez struny, ale rezonuje i wzmacnia się w pudle rezonansowym, przez co cały instrument pracuje i ma ogromne znaczenie dla dźwięku – nie tylko część ze strunami. To samo jest z naszym ciałem 
Od czego zacząć?
– przede wszystkim się rozluźnij – kilka spokojnych, głębokich wdechów nosem i wydechów ustami spowoduje, że wszelkie napięcia zaczną znikać
– rozciągnij ciało – kilka skłonów w przód, tył, w bok
– zrób kilka okręgów ramionami do tyłu
– rozluźnij szyję
– rozluźnij twarz, zrób dzióbek na zmianę z uśmiechem i kilka innych ćwiczeń. Na naszym blogu oraz kanale YouTube powstało nagranie z rozgrzewką twarzy – warto do niego zajrzeć – link)
– zrób kilka ćwiczeń oddechowych, aby pobudzić przeponę – np. wydechy pulsacyjne na f począwszy od wolnego tempa do coraz szybszego, na zmianę ftp („wypluwając” każdą ze spółgłosek)
– na koniec zrób ćwiczenie, które podwyższy Twoją energię – może być pajacyk, przysiady, kilka podskoków 
I zaczynamy KROK 2!